czwartek, 25 stycznia 2018

Przemyśl: Fajki, dzwony ...i zamek, a jakże!

Przemyśl

Mam chyba manię kontynuowania. Znowu chciałam zacząć od przypomnienia tego, o czym pisałam poprzednio. Że w Ustrzykach ulewa. Że Krasiczyn w drodze do Przemyśla. O zgrozo, popadam w schematy! Ale nie, inaczej - tym razem zacznę od wyrzutów sumienia. Albo poczucia niedosytu. No bo poza fajkami, dzwonami i zamkiem tośmy za dużo w Przemyślu nie widzieli... jak to się stało!

czwartek, 18 stycznia 2018

Zamek w Krasiczynie

Zamek w Krasiczynie

Do Krasiczyna wstąpiliśmy w drodze do Przemyśla. Wcześniej, w podobnych okolicznościach, trafili tu nasi przyjaciele. Podzielili się zdjęciami. I obudzili w nas potrzebę obejrzenia tego miejsca na żywo. Nadarzyła się okazja. W Ustrzykach się rozpadało. Na dobre. Tak, tak – wciąż kontynuuję relację z (nie)naszejpodróży poślubnej. Trzeba było coś wymyślić.

czwartek, 11 stycznia 2018

Karolina i Kamil ♥


Było o wieczorze panieńskim Karoliny, było o naszej "wspólnej" podróży poślubnej... jakże więc mogłabym nie wspomnieć o zabawie w robienie im zdjęć!
Nie opowiem, jak było mi miło, gdy mnie o to poprosili. Nie potrafię! Do tej pory udawało mi się robić im zdjęcia ot tak, mimochodem. Na wycieczkach, na co dzień. Wychodziło naturalnie. Przyznam, byłam zadowolona z efektów. Co nie zdarza mi się często! Ale gdy padło hasło "sesji ślubnej" ...w Bieszczadach! Trochę się spięłam.

czwartek, 4 stycznia 2018

Bieszczady - kilka tras wokół Ustrzyk Górnych

Bieszczady

Poprzednim postem - tym, w którym opowiadałam Wam o wieczorze panieńskim Karoliny - zaprosiliśmy Was w Bieszczady. Nie wypada na tym poprzestać. Chodźmy w góry!